Czy podjęcie przez posiadacza samoistnego negocjacji z właścicielem nieruchomości w przedmiocie nabycia tejże nieruchomości ma wpływa na możliwość zasiedzenia nieruchomości w późniejszym czasie?
Zgodnie z art. 172 k.c., należy łącznie spełnić następujące przesłanki, aby stwierdzić zasiedzenie:
Posiadanie samoistne z kolei jest stanem, w którym posiadacz zarówno faktycznie włada rzeczą (corpus), jak i przejawia wolę posiadania jej jak właściciel (animus rem sibi habendi).
Do stwierdzenia nabycia nieruchomości konieczne jest posiadanie samoistne, które sprowadzają się do faktycznego wykonywania uprawnień właścicielskich. Nasuwa się zatem pytanie czy podjęcie rozmów z właścicielem w sprawie nabycia nieruchomości może świadczyć o tym, że jesteśmy jednak posiadaczami zależnymi nieruchomości, a nie samoistnymi. Czy zamiar uregulowania stanu prawnego nieruchomości może w przyszłości stanowić przyczynę oddalenia wniosku o zasiedzenie.
Posiadanie samoistne wchodzi w grę nie tylko w sytuacji, gdy posiadacz jest przekonany o swoich uprawnieniach właściciela. Możemy mieć z nim do czynienia także, gdy właściciel wie, że nie jest właścicielem, ale chce posiadać rzecz i posiada ją tak, jakby był jej właścicielem. Posiadacz nieruchomości może korzystać z zasiedzenia, choćby przez cały czas posiadania był świadomy tego, że wykonywane prawo mu nie przysługuj. Inaczej mówiąc, że prawo, które on wykonuje, służy komuś innemu (pot. Postanowienie SN z 28.05.1997 r., III CKN 79/97, LEX nr 50799). Samoistności posiadania nie wyłącza wiedza posiadacza o tym, że nie jest właścicielem, jeżeli rzecz posiada i włada nią jak właściciel i władztwo to na zewnątrz manifestuje (por. Tezę 2 postanowienia SN z dnia 9 kwietnia 2015 roku, sygn. akt V CSK 410/14, legalis 1281621).
Tym samym świadomość posiadacza, że wykonywane prawo nie przysługuje mu, ma znaczenie jedynie dla oceny jego złej lub dobrej wiary w chwili objęcia rzeczy w posiadania. W konsekwencji ma to znaczenie dla ustalenia, jaki okres jest potrzebny do zasiedzenia nieruchomości. O tym natomiast, czy posiadanie jest samoistne rozstrzyga stan woli posiadacza i jej uzewnętrznienie. Osoba, która nie jest właścicielem, ale chce kontrolować nieruchomość jak właściciel, jest posiadaczem samoistnym, niezależnym.
Powyższe oznacza, że podjęcie negocjacji świadczyć może o utracie dobrej wiary posiadacza. Nie świadczy to natomiast o przerwaniu biegu zasiedzenia czy o zmianie charakteru jego posiadania na posiadanie zależne, o ile z okoliczności sprawy nie wynika, aby posiadacz zrezygnował z samodzielnego i niezależnego od woli innej osoby władania rzeczą. Zatem negocjacje i propozycje posiadacza samoistnego nie przeszkadzają w późniejszym stwierdzeniu zasiedzenia na jego rzecz.
Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c., bieg terminu przedawnienia przerywa się przez każdą czynność podjętą przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.
W przypadku zasiedzenia, przerwanie biegu zasiedzenia następuje poprzez skuteczne złożenie pozwu lub wniosku, zgodnego z czynnościami wymienionymi w ww. przepisie. Aby osiągnąć skutek przerwy, konieczne jest jednoczesne spełnienie kumulatywnych warunków. To oznacza, że trzeba podjąć konkretną czynność przed właściwym organem, aktywnie dążyć do realizacji roszczenia i upewnić się, że czynność ta jest podejmowana przez osobę uprawnioną przeciwko zobowiązanemu (por. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1992 r., III CZP 60/92, „Biuletyn SN” 1992, nr 5, s. 20).
Powszechnie uznaje się, że przerwanie biegu terminu zasiedzenia może wystąpić jedynie w wyniku działań właściciela, które wyraźnie zmierzają do przerwania posiadania. Mówimy wtedy o tzw. akcji zaczepnej właściciela, która ma na celu pozbawienie aktualnego posiadacza prawa do danej nieruchomości. Przykłady takich działań obejmują wszczęcie powództwa windykacyjnego. Inne to powództwo o ustalenie prawa własności lub o usunięcie niezgodności księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Przerwanie zasiedzenia może też wyniknąć z złożenia wniosku o wpis ostrzeżenia o wszczęciu takiego powództwa do księgi wieczystej. Gdy zasiedzenie ma nastąpić na rzecz jednego ze spadkobierców przerwanie biegu zasiedzenia nastąpi również na skutek wniosku o dział spadku. Więcej informacji o zasiedzeniu przez właściciela znajdziesz tutaj: Zasiedzenie nieruchomości przez właściciela.
Wszystkie te czynności mają na celu bezpośrednie pozbawienie aktualnego posiadacza jego prawa do nieruchomości oraz odzyskanie jej przez właściciela
Idealnie, gdy zarząd sukcesyjny jest ustanowiony jeszcze za życia jednoosobowego przedsiębiorcy – gwarantuje to natychmiastowe…
Sukcesja to temat, który budzi wiele emocji, ale i obaw. Tymczasem zapewnienie ciągłości działania firmy…
Zabezpieczenie firmy na wypadek śmierci właściciela Planowanie przyszłości firmy na wypadek śmierci właściciela to temat,…
Sporządzenie testamentu to kluczowy krok w planowaniu przyszłości. Ma on na celu precyzyjne określenie, jak…
W kontekście podziału majątku wspólnego, często pojawia się pytanie: czy osobista praca małżonka przy budowie…
Obowiązek zapłaty zachowku, który ciąży na osobie obdarowanej przez spadkodawcę, nie wygasa wraz z jej…