Zgodnie z art. 991 § 1 k.c., zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadł przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). Więcej o tym od kogo należy żądać zachowku przeczytasz Roszczenie o zachowek – od kogo żądać zapłaty?
Natomiast według art. 991 § 2 k.c., jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. Z przepisów tych wynika, że uprawnionemu do otrzymania zachowku przysługuje przeciwko spadkobiercy roszczenie o spełnienie świadczenia pieniężnego. Roszczenie o zachowek jest więc od początku długiem pieniężnym (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1999 roku, sygn.. akt I CKN 248/98, niepubl.).
Jednakże art. 991 k.c. nie określa terminu, w którym zobowiązany do zapłaty zachowku powinien zadośćuczynić żądaniu uprawnionemu z tego tytułu oraz od kiedy należą się odsetki od zachowku. Powyższe oznacza, że wymagalność roszczenia o zachowek nie została określona jednym, sztywnym terminem. Zatem ocena od kiedy należą się odsetki od zachowku powinna być dokonana indywidualnie z uwzględnieniem okoliczności danej sprawy.
Wymagalność roszczenia o zachowek
Na wstępie wyjaśnić należy, że wymagalność roszczenia o zachowek należy ściśle wiązać z terminem, w którym wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia przez dłużnika. Natomiast w razie odmowy spełnienia świadczenia – z możliwością żądania przez wierzyciela przymusowego spełnienia świadczenia bez narażenia się na zarzut przedwczesności zgłoszonego żądania. Nie ulega wątpliwości, że zobowiązanie z tytułu zachowku może być spełnione przez zobowiązanego bez konieczności wdawania się w tym zakresie w spór sądowy. Wystąpienie z powództwem o zachowek jest zatem ostatecznym krokiem do wyegzekwowania świadczenia pieniężnego z tego tytułu. Wyrok w przedmiocie roszczenia dochodzonego przez uprawnionego do zachowku przeciwko zobowiązanemu spadkobiercy nie ma więc charakteru konstytutywnego, lecz deklaratoryjny.
Odsetki od zachowku od daty doręczenia wezwania?
Powyższe oznacza, że obowiązek zapłaty na rzecz uprawnionego świadczenia pieniężnego z tytułu zachowku ma charakter zobowiązania bezterminowego, do którego zastosowanie ma art. 455 k.c. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Takie też stanowisko zostało wyrażone w orzeczeniach Sądu Najwyższego (por. Wyroki z dnia 17 kwietnia 2009 r., III CSK 298/08, OSNC-ZD 2009, nr 4, poz. 107, z dnia 17 września 2010 r., II CSK 178/10, z dnia 7 lutego 2013 r., II CSK 403/12 oraz z dnia 6 marca 2014 r., V CSK 209/13 – niepubl)
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2013 roku, sygn.. akt II CSK 403/12 przyjęto nadto – przy założeniu, że zobowiązanie z tytułu zachowku ma charakter bezterminowy – iż powinno zostać spełnione po wezwaniu do jego spełnienia przez uprawnionego wierzyciela, gdy zobowiązany spadkobierca znał wszystkie obiektywnie istniejące okoliczności poz
walające mu racjonalne ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego roszczenia z tytułu zachowku. Może więc to nastąpić także w dacie poprzedzającej chwilę wyrokowania, np. po wezwaniu zobowiązanego do zapłaty zachowku. Zobowiązany do zapłaty zachowku w takiej sytuacji powinien spełnić świadczenie na rzecz uprawnionego niezwłocznie po otrzymaniu od niego stosownego wezwania do zapłaty skonkretyzowanej kwoty, a jeśli tego nie czyni, popada w opóźnienie uzasadniające naliczenie odsetek ustawowych za opóźnienie od należnej wierzycielowi sumy. Przyjęcie odmiennego stanowiska i uznanie, że odsetki od zachowku należą się dopiero od daty wydania wyroku prowadzi do pokrzywdzenia wierzyciela, czyniąc zobowiązanego z tytułu zachowku beneficjentem długotrwałości procesu sądowego i niesolidności jako dłużnika.
Artykuł został opublikowany również na portalu Infor.pl